poniedziałek, 22 września 2014

kogo zastrzeliłby Kieżun?

Kieżun bez wątpienia jest postacią wybitną i godną podziwu, ale mam do niego spory żal o to, że dał się wciągnąć w grę Karnowskich przeciwko tzw. środowisku DoRzeczy. Bardzo powątpiewam, że nie był świadomy tego w co gra, podobnie jak mogło być to kilkadziesiąt lat wcześniej.

Tekstu w DoRzeczy jeszcze nie czytałem, ale pewnie zrobię to jutro. Z tego co słyszę tu i ówdzie to jednak Kieżun był uwikłany we współpracę z SB. Jeśli natomiast twierdzi, że było inaczej to niech pozwie autorów, tylko straszne jaja byłyby gdyby Kieżun przegrał.

 A tak przy okazji to Kieżun dość nerwowo się tłumaczy jak na osobę niewinną. Przy okazji plecie trzy po trzy, bo raz mówi:

"Jak pan Woyciechowski do mnie przyszedł i otworzyłem te dokumenty, zobaczyłem, że jestem TW, chciałem się zastrzelić. Mam jeszcze pistolet. Córka wytrąciła mi go z rąk"
Żeby chwilę późnej powiedzieć:
"Całe szczęście, że już nie jestem uzbrojony, bo bym nie wytrzymał! Całe szczęście dla tych sku…, że nie mam już pistoletu"!
 No to Kieżun albo ma ten pistolet albo nie ma? Kogo zastrzeliłby Kieżun gdyby miał pistolet, bo przez pryzmat tych dwóch cytatów ciężko jest stwierdzić? Jeśli założyć, że oba cytaty są prawdziwe to kogo Kieżun uważa za skurwysyna?

Dobra, ale to koniec docinek starszemu człowiekowi, całkiem obiektywnie na ten temat wypowiedział się Ziemkiewicz:

niedziela, 14 września 2014

TeoriaŻycia.tv odc. 10

Tydzień upłynął nam pod znakiem olania przez posłów kolejnego obywatelskiego projektu, no bo przecież milion podpisów za to 37 milonów przeciwko;). Do tego Putin przykręcił nam kurek. Mało istotną sprawą była ucieczka rudego do Brukseli więc jej w filmikach nie uwzględniłem, ale może napiszę o tym osobną notkę, chociaż to już trochę po czasie;)




















niedziela, 7 września 2014

Moda na separatyzm

Interenty i inne media żyją coraz bardziej tematem referendum o secesji Szkocji. Nie wiem czego jest to oznaką, ale najprawdopodobniej głupoty dziennikarzy. 

Szczerze powiedziawszy to polityka, publicystyka itd. nie szczególnie budzą we mnie jakiekolwiek emocje, raczej oglądam to ze spokojem, tylko czasami się uśmiechnę pod nosem czy zbulwersuje. Są jednak persony obecne na salonach, które mnie jednak irytują np. Sikorski czy Gozdyra(taka tam mało znana dziennikarka).
Obydwie te persony obserwowałem na twitterze z tą różnicą, że Sikorski się mnie przestraszył i zablokował, więc z irytujących ludzi pozostała mi głupiutka dziennikareczka. Doprawdy nie wiem jak można do studia zaprosić transwestytę Rafałapedała tfu.. tzn. Rafalalę. Nie no oczywiście kłamię, wiem jak można, odpowiedź jest prosta. Gozdyra zaprosiła Rafałapedała do studia, bo wcześniej był z nim wywiad na portalu NaTemat.pl i uznała, że już można.
Tacy ludzie jak właśnie Gozdyra tworzą dzisiejsze dziennikarstwo. Zgraja niezbyt rozgarniętych osobowości, która myśli, że jak wprowadzi się w Polsce związki jednopłciowe, zalegalizuje aborcje, eutanazję itd. to będziemy mieć tak samo wysokie PKB jak na Zachodzie. No bo przecież oczywiste jest, że są mądrzejsi, bo bogatsi. Tak samo Polska powinna być ateistyczna, bo w Czechach nie wierzą i są bogatsi, (podobnie jak ZSRR i Korea Północna a twierdzenie, że katolicka Bawarii pracuje na całe Niemcy to propaganda katotalibanu).
No i tak ostatnio widzę, że twitterowa Aga zachwyca się nadchodzącym referendum w Katalonii. No to już wiemy jaki obraz tworzy się w głowie dziennikarskich niedorozwojów. Moda na separatyzm!! Szkocja, Walia, Katalonia to czemu nie Śląsk. Przecież tam są bogatsi to jak tak Śląsk odłączymy od Polski to PKB wystrzeli do stratosfery!!
Szczerze to chciałbym wierzyć, że wszyscy ci kretyni myślą w ten właśnie sposób, bo jest też grupka innej maści idiotów, która  w nowej modzie zobaczy "rozsądny" sposób rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Podzieli się na kawałki naszego wschodniego sąsiada i to przy realizacji ideału wolności i niepodległości.