piątek, 13 listopada 2009

trochę humoru

dziś mało poważny wpis.





podpisał się vincent. Być może to nawet sam Vincent z ministerstwa finansów. Tusk w takim razie może czuć się zagrożony. Bo jak wiemy Vincent to najlepszy minister finansów we wszechświecie.
Zdruzgotany Tusk musi w tym momencie ukoić swoje skołatane nerwy. My polecamy w tym miejscu trunek firmowany nazwiskiem jego bliskiego partyjnego kolegi.





Na zdrowie! Panie Prezydencie Premierze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz