sobota, 12 czerwca 2010

Solidarni 2010.

Film ukazał się już jakiś czas temu, ale dopiero teraz miałem czas obejrzeć go w całości. Jest to bardzo dobry dokument w formie zapisu rozmów, jakie autorzy nagrali w dniach żałoby narodowej i pogrzebu pary prezydenckiej na Wawelu.
Pierwsze co się rzuca w oczy to trafność spostrzeżeń, do tego dochodzi duża trzeźwość umysłu nawet przy tak dużych emocjach. Kłóci się to trochę z medialną rzeczywistością w której to Kowalski jest idiotą niezdolnym do autorefleksji.
Polacy potrafią się jednoczyć w ciężkich momentach, co jest niewątpliwą zaletą. Myślę, że Polacy potrafiliby się też zjednoczyć w czasach spokoju, tylko ktoś nieustanie mąci i skłóca Polaków. Kim są te osoby? Przekornie są to właśnie ci którzy taką łatkę przyklejali nieżyjącemu już Prezydentowi Kaczyńskiemu i jego bratu- przyszłemu Prezydentowi Polski. Przy wyborach podziękujemy już obłudnikom i przy okazji ich zapleczu medialnemu. To może się udać. Liczę na was!

A teraz zapraszam do tytułowego dokumentu.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz