poniedziałek, 19 września 2011
Rex Ambulans.
Jak donosi onet.pl nasz Rex Ambulans właśnie wyruszył w Polskę. Wybrał się w trasę autobusem. Oczywiście chodzi o Rexa Tuska.
Ledwo co wyruszył w trasę autobus a już słychać protesty. Niejaka Joasia, która to w jednej garsonce była w 3 partiach, zarzuca Tuskowi, że "cynicznie wykorzystuje autobus", że "po wyborach się go pozbędzie". Jako przykład podaje analogię z autobusami z roku 2010, kiedy to licznie wykorzystano Bronkobusy. Jak doskonale wiemy Bronkobusy już nie jeżdżą, zostały odstawione na boczny tor. Przeciwko takiemu "instrumentalnemu" zachowaniu protestuje Asia. Wieszczy też, że taka retoryka będzie aktualna tylko do 9 października.
- Co wyjdzie z premiera 10 października- pytała ją Monika Olejnik. Wyjdzie fetysz kolejowy. Dziś zdecydowały "ładne drogi".
"Zastanówcie się czy warto dawać świadectwo wizerunkowi, z którym dzień po wyborach wasz szef rozstanie się bez sentymentów"- tak list zaadresowany do sztabowców Premiera Tuska kończy Asia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz