niedziela, 6 listopada 2011
KiCZ czy SZKiC, czyli dywagacje o ruchawce w Sejmie.
Cała Polska już od ponad dwóch tygodni żyje tym, co dzieje się po prawej stronie sceny politycznej. Mnożą się najróżniejsze scenariusze nt. tego co zrobi Zbigniew Ziobro po wydaleniu z PiS. Rozważmy kilka z nich.
Wyjściowym założeniem jest to, że Ziobro, Kurski i Cymański do partii nie wrócą. Chociaż zapowiedzieli, że się będą odwoływać.
Dobrze a więc mamy ich trojkę poza partią. Jeśli zbyt mała ilość posłów pójdzie za nimi to po prostu wyżej wspomniani pogrążą się w politycznym niebycie. My jakoś słabo w to wierzymy, więc porzućmy ten trop.
Innym scenariuszem jest wyjście z PiS jeszcze kilkunastu do dwudziestu kilku posłów i próba budowania nowej formacji. Nazwijmy ją KiCZ(Kurski, Cymański, Ziobro). Kluczowe dla notowań KiCZu będzie poparcie Ojca Rydzyka. A jest się o co bić, bo to elektorat 4-5proc.
Teoretycznie do KiCZu może dołączyć Schetyna, który to po degradacji przez Tuska ze stanowiska Marszałka sejmu może upatrywać w tym swoją szansę. Partia nosiła by wtedy nazwę SZKiC(Schetyna, Ziobro, Kurski i Cymański)
Ze SZKiCem byłby taki problem, że była by to partia podobna do PO. Linią SZKiCu było by głównie krytyka PO i PiSu. Partia ta reanimowała by hasło POPiSu. Działania takiej partii były by czysto piarowskie. Polityka partii polegała by na nieustannym gwiazdożeniu. SZKiC mógłby dość do władzy po zużyciu się Platformy.
Załóżmy jeszcze, że rozłam w PiSie jest ukartowany przez Kaczyńskiego, który to obrał strategię zmiany wizerunku swojej partii na bardziej centrową, sympatyczną otwartą. Taka zmiana wizerunku miała miejsce podczas kampanii prezydenckiej. W kampanii parlamentarnej zresztą też, świadczy o tym chociażby zaangażowanie "Aniołków Prezesa". Dalszym krokiem było by odcięcie się od wizerunku moherowej partii(elektorat ten przeszedłby do KiCZu). Jeśli wszystko poszłoby dobrze to sumarycznie przyszli koalicjanci, PiS i KiCZ zyskali by sporo punków. PiS wepchnąłby się do centrum odbierając sporo punktów PO a KiCZ usadowiłby się na prawo od PiS.
KiCZ mógłby podjąć współpracę z innymi partiami prawicowymi takimi jak Prawica Marka Jurka, czy oczyszczonym już PJNem. Na wsparcie KNP, KiCZ raczej nie ma co liczyć, bo Mikke nie zwykł popierać perspektywicznych przedsięwzięć, poza tym nie toleruje zwierzchnictwa.
A jak będzie czas pokaże.
Witam Pana
OdpowiedzUsuńPrezes Kaczyński jest na tyle doświadczonym i na tyle dobrym politycznym graczem, o czym wszyscy doskonale wiemy, że zapewne przewidział wszystkie 'za' i wszystkie 'przeciw', po czym wybrał najlepszą alternatywę. 'Zamartwianie się' o dalszy los polskiej opozycji ma odciągnąć uwagę m. in. nadciągającego kryzysu i braku jakiegokolwiek planu walki z nim, oprócz powtarzania przez polityków PO haseł zamieszczanych codziennie w GW, typu "musimy zmniejszyć bezrobocie i ograniczyć wydatki'.
Pozdrawiam
No nie wątpię a jakby jeszcze KiCZ znalazł się w koalicji rządzącej z PiS to nie tyle byłby dobrym co genialnym graczem.
OdpowiedzUsuńKaczyński niejednokrotnie podkreślał jakieś pół roku przed wyborami, że przygotowuje swoją partię do samodzielnego objęcia rządów w roku 2015.
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że jest dobrym i doświadczonym graczem, a w Polsce naprawdę trudno dziś o takiego polityka, i nie wierzę, że tak bez niczego pozwolił na ucieczkę 'serca PiS', jak to nazwano KiCZ m. in. przez TVN.
nie oglądam TVNu ostatnio, wiec mnie tu o plagiat posądzać nie można. natomiast fajnie by było jakby to oni ode mnie spapugowali. Może czytają teoriazycia.blogspot a niech czytają jak najwięcej może kiedyś trafi coś w te ich próżnię pomiędzy uszami.
OdpowiedzUsuń