sobota, 11 stycznia 2014

Donald T. prześladuje kibiców, bo są gejami?


Premier znany jest ze swoich totalniackich zapędów. Najpierw uczepił się pedofilów, których chciał kastrować a teraz okazuje się, że jest homofobem. No ładnie.

Ktoś mógłby powiedzieć, że Donald nic nie ma do pedofilów, bo przecież nie czepia się Polańskiego, ale to tylko taka cyniczna gra, listek figowy.
Okazuje się też, że premier jest oszalałym z nienawiści homofobem. Nie mogący już sobie poradzić z szykanami kibice Legii w końcu postanowili się ujawnić: www.fronda.pl/a/homoseksualni-kibice-legii-warszawa,33438.html
Ktoś powie, że przecież Donald gnębił kibiców już od dawna a ujawnili się dopiero teraz. Nie dawajmy wiary takiej argumentacji. Po pierwsze premier zna środowisko kibicowskie z autopsji, więc co nieco tam wie. Do tego jest przecież zwierzchnikiem służb specjalnych i nie wierzę, że nie miał tam poinstalowanych kretów. Dobrze wiedział kto tam kogo smyra.
Nienawiść premiera można tłumaczyć gorliwością neofity. Sam kiedyś był kibicem, pewnie niejedną pałkę jak Biedroń policjantowi złapał. Nienawidzi siebie z dawnych lat, więc tak postępuje.

A teraz tak poważnie to żyjemy teraz w tak porąbanych czasach poprawności politycznej, że każdą krytykę, incydent można podciągnąć pod dyskryminację. Jak wyrzucisz z pracy leniwego Murzyna to okaże się, że jesteś rasistą, jak krzywo spojrzysz na sodomitę to okaże się, że jesteś homofobem itd.
Wyborcza od dawno używa takiej pałki, nawet ostatnio taki kwiatek trafiłem: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15250969,Policja_zlapala_sprawcow_smiertelnego_pobicia_studenta_.html?lokale=warszawa

Dlatego warto byłoby wykorzystać tą oklepaną już prowokacje z zakładaniem profili z końcówką LGBT. Oczywiście jest to całkowicie niemerytoryczne, ale jak widać do niektórych w ogóle nie dociera. Oni nigdy nie wzniosą się do naszego poziomu, więc warto ich narzędzia używać aż do znudzenia publiczności, eksploatować aż do absurdu. To jedyna metoda skuteczna wyeliminować tak gówniane zagrania.

Nieważne czy słusznie, czy nie jak huknie na Was kibiców, ten czy inny pajac. Zarzucajcie mu od razu faszyzm, czy inny z dupy wzięty epitet. Może nawet GW was ochroni.

4 komentarze:

  1. Niedawno czytałem (czy też słyszałem) gdzieś, że jakiś facet napadł na emeryta, który bronił się ostrym przedmiotem (czy to był scyzoryk, nóż, tasak - nie wiem, nie pamiętam) i zranił napastnika i teraz jest ciągany po sądach, ponieważ... nadużył obrony koniecznej czy jakoś tak. Pani prokurator zapytana jak można się bronić przed napastnikami, żeby nie było tego typu sytuacji (emerytowi grozi więzienie) odwróciła się na pięcie nic nie odpowiadając.

    Także ofiara jest de facto jedynym winnym przestępstwa, przed którym chciała się obronić. PARANOJA! Jakby to powiedział obecny selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej: Zapisz to, FAKEN! :)

    Donald T. powinien dać sobie spokój z Facebookiem :) Jak okazało się, że PiS ma więcej 'lajków' na Facebooku, ilość polubień dla PO nagle wzrosła. Facebook udostępnia statystyki i okazało się, że w ostatnim tygodniu ich stronę masowo zaczęli 'lajkować' Turcy Są to po prostu tzw. 'konta-krzaki' Ktoś stawia bota tworzącego fikcyjne konta, które 'lajkują' daną stronę. Robi się tak, gdy ktoś chce nabić ilość polubień, żeby np. trzepać pieniądze z reklam na profilu. Ktoś to zrobił ten przekręt z tureckiego serwera (co nie jest takie trudne ) i już mamy kolejny sukces rządu - więcej 'lajków' na Facebooku :)

    Poza tym zapewne pamiętasz tekst, który swego czasu już wysyłałem:
    http://natemat.pl/68521,podwojne-zycie-geja-kibola-zatlukli-by-mnie-gdyby-wiedzieli

    Pół roku temu było to jeszcze śmieszne, jednak chyba Donald T. nie załapał (i nigdy nie załapie), że dobrze opowiedziany żart jest śmieszny tylko raz :)

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie nie wiedziałem o co z tymi Turkami chodzi, hehehe ten nasz premier to już całkiem pluszowy jest. Jak tak dalej pójdzie to wysokie stanowiska w PO będą dostawać osoby, które nagonią więcej lajków a nie jak było do tej pory, czyli kto więcej asyst zdobędzie na boisku;)

      A ten emeryt źle się bronił, tzn w sądzie źle, na ulicy już lepiej;) linia obrony powinna być taka, że nóż miał przepisowe ostrze a tak w ogóle to napastnik sam się na niego nadział. A jakby sąd nie dawał wiary to zawsze emeryt mógł się "ujawnić" wtedy sędzia miałby duży artykuł w GW jaki to skurwiel. Dziadek wtedy nie byłby napadnięty przez anonimowego napastnika, ale przez pseudokibica lub innego faszystę.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Czytałem trochę o tej "obronie koniecznej" i okazuje się, że jak ktoś atakuje cię gołymi rękami, to możesz bronić się tylko gołymi rękami. Jak strzela do Ciebie z 9 mm, to możesz do niego strzelać tylko z takiej broni, bo jeśli strzelisz z większego kalibru, to zostaniesz oskarżony :)

      A wracając do tematu posta - jak myślisz, kiedy przeczytamy w jednej z mediodajnych gazet tytuł po którym każdemu zakręci się łezka w oku, czyli "ANONIMOWY KIBOL: Wszyscy jesteśmy homoseksualistami"?

      Pozdrawiam

      Usuń
    3. a to ciekawa sprawa, bo za zwyczaj napastnik jest silniejszy od ofiary, bo co za debil atakuje silniejszego. Czyli np. ja kawał chłopa jestem praktycznie bezkarny, bo mało kto mógłby mi dać w mordę a jak wyciągnie jakieś narzędzie to ma przesrane w sądzie. Nie no spoko;)

      A o kibolu atakującym geja usłyszymy już niebawem, tylko szkoda, że nie np. u braci Karnowskich. Szkoda bo byłby to hit;)

      Pozdrawiam

      Usuń