sobota, 26 października 2013

Altruizm udawany

Jakiś czas temu kwestia przeszczepów pojawiła się w mediach za sprawą wypowiedzi profesora Wolniewicza, który to zaszokował opinie publiczną swoim poglądem na sprawę. Ostatnio zagadnienie powraca dzięki posłowi Biedroniowi, który to oddał swoja krew "dla" posła Górskiego.

Na wstępie powiem, że dużo większym szacunkiem darzę dziś za to co zrobił Biedronia niż większość tych pseudo altruistów, którzy machają oświadczeniami woli, których nigdy nie wypełnili, albo wypełnili i zgubili itp.

Biedroń mimo wyrachowania i politycznego cynizmu zrobił coś konkretnego. Oddał krew już dzisiaj a nie zapowiada mgliście i wzniośle czegoś co najprawdopodobniej nigdy się nie zdarzy. Dla mnie jest to działanie realne a nie tylko takie dla poprawienia sobie humoru, ale zostawmy już Biedronia...

Weźmy się za tych całych altruistów to większość, których znam co tym oświadczeniem woli wymachują nie oddało nigdy ani litra krwi. Od razu nasuwa mi się skojarzeni z czcicielami mitu "ciepłej wody w kranie" i "tu i teraz", bo wiadomo oddanie krwi wiąże się z konkretnymi niedogodnościami takimi jak osłabienie fizyczne, nawet kilkudniowe dla osób bardzo aktywnych fizycznie, do tego dochodzi częste zmiany skórne i w wyglądzie żył, nie są może jakieś dramatyczne, ale często widać na zgięciach łokci, kto oddaje a kto nie.

Znam też sporo ludzi, którzy oddawanie krwi uważają za frajerstwo, no bo jak to tak za darmo. Ale wracają do tych naszych "dawców", którzy to nawet litra krwi nie oddali, to przecież nie będą się poświęcać a po śmierci to przecież im wszystko jedno, ale to jeszcze pół biedy.

Jak dla mnie najbardziej żałośni są ci, którzy przez taki akt jakby sobie przedłużali życie, bo ich "cząstka będzie żyć dalej".

Chodzi mi o to, że altruizm jednak powinien być całkowicie szczery i bezinteresowny a przy tym całkiem realny i jeśli faktycznie coś chcesz zrobić dla innych to oddaj przynajmniej te kilka razy krew a nie bajdurz, że kiedyś tam może coś...

Tak może jeszcze poza tematem to kłóci mi się jeszcze powszechna opinia społeczeństwa odnośnie sekcji zwłok a transplantologią. No bo wszyscy wiemy jak wygląda nasza służba zdrowia i coraz częściej można mieć wątpliwości co do przyczyny zgonu i jak się okazuje, większość ludzi nawet przy wątpliwościach odpuszcza sobie sekcje, no bo jak to ciąć bliską osobę, ale jak chodzi o transplantacje to już takiego problemu nie ma. Może po prostu ja czegoś tam nie rozumiem, ale to tak na marginesie tylko.

8 komentarzy:

  1. Transplantologia jest dzisiaj jednym z największym biznesów, jaki mamy w medycynie. Kryteria, którymi powinni się kierować lekarze oraz pozostali "zainteresowani organami" zostały konkretnie opisane i sprecyzowane w książce "Nowa kultura życia. Apologia bioetyki katolickiej" Tomasz Terlikowskiego (http://www.xlm.pl/nowa-kultura-zycia-apologia-bioetyki-katolickiej/).

    Ja aktualnie czytam inną książkę Terlika pt. "Summa przeciw lewakom" (http://www.xlm.pl/summa-przeciwko-lewakom/) i zgadzam się z nim, w kwestii, że w dzisiejszym świecie tworzy się wrażenie, że próbuje się wmówić, że m. in. nie ma miejsca na coś takiego jak bezinteresowna pomoc. Jeśli pomagasz to tak, żeby donosiły o tym media, żeby chociaż przez kilka chwil znaleźć się w błysku fleszy bądź zostać nagrodzony w inny sposób. Przypowieść o "Miłosiernym samarytaninie" jest stopniowo zamieniana na przypowieść o "Boga raczej nie ma".
    Altruizm jest dzisiaj dla większości po prostu frajerstwem, chyba, że chodzi o "altruizm" na rzecz WOŚP.
    Ze względu między innymi na bezinteresowną pomoc jest dzisiaj ta cała nagonka na Kościół katolicki, bowiem Kościół jest ostatnią Instytucją, która szanuje godność każdego człowieka, i która wyciąga pomocną dłoń do każdego kto potrzebuje tej pomocy.

    Skoro wywołałeś dzisiaj temat altruizmu, to muszę zapytać - co z największym polskim altruistą Jerzym Owsiakiem? :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie o owsiaka chodzi Ci w kontekście Biedronia? to co zrobił Biedroń jutro będzie zapomniane a nawet jak nie to i tak jest z tego więcej korzyści niż strat. owsik to inna para kaloszy ja bym go bardziej porównał do tego procederu: http://hansklos.blogspot.com/2012/12/naiwni-do-szpiku-kosci.html

      nie dość, że jego akcja w ogóle się nie zwraca, bo czas antenowy jest sporo więcej wart, do tego koszty ma ogromne, kosi fajną pensje legalnie to jeszcze urządza sobie brudstoki i lekką ręką zawinął 10baniek a do tego jeszcze się za autorytet medialny uważa. jakieś tam zyski z jego działalności są, ale są nieporównywalnie małe w stosunku do poniesionych strat.

      a książeczki widze nawet niedrogie, może sobie na Mikołaja sprezentuje

      pozdro!

      Usuń
    2. Jestem ciekaw, kiedy Owsiak usiądzie razem z Laskiem i zacznie tłumaczyć nam "prawdziwe" przyczyny katastrofy smoleńskiej. Problem w tym, że te prawdziwe przyczyny zmieniają się przynajmniej raz w miesiącu ;]

      Muszę poza tym zapytać, bo nigdzie nie mogę znaleźć na to pytanie odpowiedzi: Ile Pokojowych Nagród Nobla dostał Owsiak? :) Z przekazu rozumiem, że dostaje co roku a w tym roku dostał chyba nawet podwójną :)

      Pozdrawiam!

      Usuń
    3. coś mi się wydaje, ze aż tak błaźnić się nie będzie, bo on wątek katastrofy wplątał w swoją "wypowiedź" tylko po to, aby odwrócić uwagę od jego przewałów. pewnie bez tego musiałby się sam bronić a tak w sukurs musiały pójść media.

      Pozdro!

      Usuń
  2. Stało się! Korwinista na moim blogu :D
    http://dobrze-jest-psiakrew.blogspot.com/2013/10/lech-kaczynski-silny-prezydent-uczciwa.html?showComment=1383172654894#c3799805004077617281
    w miarę możliwości wejdź, przeczytaj i pojedź po nim :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj widzę, że ciężki beton, no nie wiem czy warto z kretynem gadać, no ale zobaczę...

      Pozdro!

      Usuń
    2. Powiedz mi proszę, mój drogi Przyjacielu, jak to jest - korwiniści 1-3% poparcia w społeczeństwie a niemalże wszędzie ich pełno? JKM płacze, że nie może się wypowiadać w publicznej TV, bo gdyby tak było, to w cuglach wygrałby wszystkie wybory :)

      Mój blog nie jest tak popularny jak Twój, dlatego jestem w szoku, że nawet do mnie dotarł jeden z nich :D i ten argument, że PiS to partia komunistyczna :D widać chłopczyk całkiem odleciał :D

      Dziękuję i Pozdrawiam! :)

      Usuń
    3. Korwin co by nie mówić rządzi netem i gdyby nie zachowywał się dziwnie to by dziś był w sejmie, chyba robi coś takiego: http://3.bp.blogspot.com/-19N9lzFfVmE/UnGqWyAdf1I/AAAAAAAAFAs/y9x_E6Ujlds/s1600/korwin.jpg

      Do mnie też przecież przyłażą, tylko że parę razy odbili się od ściany, do tego podniosłem im porzeczkę, bo trzeba mieć teraz do komentów konto googlowskie itp. do tego nierzadkie masakry to się jakoś tam zsumowało;)

      Pozdrawiam!!

      Usuń