poniedziałek, 24 marca 2014

Palikot z youtube

Kolejne wejście Ruchu Palikota do Sejmu nie jest zbyt oczywiste. Co będzie pan filozof robił po rozstaniu się z ciepłą posadką? Powinien kręcić filmiki na youtube.


Film/spot powyżej pewnie większość z was już widziała. Niby durnota, ale taki właśnie jest youtube. Ja przyzwyczajony do jutubowego humoru nawet się uśmiałem.
Myślę, że to ciekawa alternatywa dla posła, bo ja tu widzę potencjał na przynajmniej 200tys. subskrypcji, co finansowo przekłada się na niemałe pieniądze, które większość Polaków na etacie nie potrafi zarobić.
Najlepsi zawodnicy polskiego youtube kosą pieniądze znacznie większe niż poselska dieta, dochodzące prawie o poziomu diety europosła.

Z targetem też nie miałby palikot problemu, bo nie robiłby materiałów stricte o polityce tylko takie rozrywkowe klipy. Czysta polityka na youtube sprzedaje się średnio a nisza w dużej części zagarnięta jest przez dziennikarzy, którzy w ramach platformerskich czystek w głównym nurcie medialnym musieli zrobić sobie drugi obieg. Robienie więc kanału o polityce i konkurowanie z jednej strony z zabiedzonymi dziennikarzami z drugiej z ludźmi którzy przez pół dobry kopiują ciekawsze serwisy informacyjne na swój kanał a z trzeciej z wyznawcami Korwina jest zajęciem całkowicie nieopłacalnym i frustrującym.

Na youtube króluje: tzw. lolcontent, czyli śmieszne filmiki, gameplaye, muzyka i daleko z tyłu vlogi. Gameplay to jest takie coś że człowiek gra w jakąś grę, filmuje to i komentuje a miliard dzieciaków to ogląda. Vlogi to jest taka koncepcja filmiku w której siada człowiek przed kamerką internetową i dzieli się swoimi przemyśleniami na dany temat.

Sam jeszcze w tamtym roku zastanawiałem się na prowadzeniu vloga, ale po analizie medium jakim jest youtube stwierdziłem, że to nie ma sensu, bo nie dość, że nisza wąska to jeszcze tłumnie okupowana, do tego dochodzi fakt, że przeciętny użytkownik youtube ma naście lat i widać to po komentarzach, które są jeszcze głupsze niż na onecie. To tak na marginesie dlaczego kanału nie założyłem. A co do Palikota to on się nada idealnie, koncepcja lol, trollpolityki sprzeda się znakomicie. Palikot też nie beczy jak Kuźwar tzn. kuźniar gdy go ktoś obrazi. Może by nawet jakiś pieniążek poszedł bokiem ze spółek skarbu państwa lub z radzieckiej ambasady jak do jednego blogera na a. Janusz więc pieprz sejm wejdź w youtube.

4 komentarze:

  1. Przemku,
    ale z czym? 2,7 tys. wyświetleń przez tydzień? Zdechnie z głodu. I dobrze, niech zdycha.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam!
      spot pochodzi stąd: https://www.youtube.com/watch?v=FM3Kj2JLd1c

      417tys wyświetleń, no i to już jest tygodniówka licha ale jest. youtube tak działa, że stare filmiki cały czas kasę nabijają, więc pewnie by nie umarł z głodu.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. A, nie zwróciłem uwagi na kanał. Ale wiesz, jak się nie dostanie na Wiejską, to nie będzie miał immuniniu, a wymiar sprawiedliwości może sobie przypomnieć o tym i o owym. Słowem - kryminał, to jest właściwe miejsce. A stamtąd to już może sobie tego vloga na YT prowadzić, czy cuś ;-)

      Usuń
    3. jest jeszcze immunitet dyplomatyczny;) ale ten wyciągnie dopiero po dekonspiracji.

      Pozdrawiam

      Usuń