piątek, 4 stycznia 2013

Hobbit

Tak jak zapowiadaliśmy, otwieramy nową zakładkę pt. filmy/seriale. Pierwszym filmem jest Hobbit. 


Nie będę udawać, że jakoś przesadnie znam się na filmie, ale kilka uwag zawszę mogę poczynić. Kanał ten nie będzie, jakby się mogło wydawać zbiorem recenzji a miejscem w którym będzie można obejrzeć wartościowe filmy i seriale.

Hobbita warto obejrzeć nie tylko ze względu na sporą liczbę efektów, malowniczych pejzaży i wartką akcję, ale też za pewne przesłanie. Hobbici i Krasnoludy mimo małych rozmiarów mają wielkie serca.
W ostatnim numerze wSieci redakcja przyrównywała nawet polskich patriotów do Hobbitów. Ja bym poczynił jeszcze jedną analogię w tolkienowskim świecie mamy jeden Mordor natomiast My mamy naprzeciw dwa.
W Hobbicie mamy przemyconą też piękną sentencję o tym, że małe, drobne gesty miłości i szacunku każdego dnia są w stanie wywalczyć więcej dobra, co nieco koresponduje z zdaniem Dmowskiego nt. patriotyzmu.

Zapraszam do oglądania!!

Ilość i treść reklam od Nas jest niezależna. Przepraszamy za utrudnienia.
 

16 komentarzy:

  1. Bardzo dobry pomysł! :-) Liczę na dobre i godne uwagi kino, które jednak będzie dodatkowo okraszone nieco dłuższymi opisami i recenzjami niż dzisiaj :-)

    Pozdrawiam i czekam na następne nowe pomysły :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dłuższe "recenzje" oczywiście będą, ale bez szarżowania, bo na filmie to jak się tak średnio znam, bo mało oglądam, chociaż nawiasem mówiąc mam znajomego który ogląda filmy nałogowo, ale za grosz się nie zna, więc tu nie upatrywałbym wysokiego stopnia korelacji.

      Druga sprawa to jak uznasz jakiś film za wartościowy to daj znać. Do tej zakładki wrzucę też tu filmy Grzegorza Brauna, którego jak się okazuje przemianowano dziś na Grzegorza B.
      W tygodniu wrzucę też tu odcinki serialu Boss. Coś podobnego miał kiedyś Nicek, ale jego blog już nie wróci.

      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Nie tyle film, co teatr telewizji "INKA 1946" jest według mnie godny polecenia, ale nie ma się co dziwić. Powstał on, gdy prezesem TVP był Bronisław Wildstein. Jeżeli uda Ci się znaleźć również wersję przedpremierową "Historii Roja" (http://ratujmyroja.pl/ - trailer) to również gorąco polecam ten film. Miałem kiedyś jeszcze film "Był taki ktoś" o Wojciechu Ziembińskim. Jeśli nie widziałeś, to jego części są na youtube. Też według mnie warto obejrzeć

      Sprawa Grzegorza B. jest naprawdę niczym w porównaniu z tym, co dzisiaj orzekł sąd w sprawie Doktora G. Ręce opadają, ale o tym napiszę w notce podsumowującej 5-letni proces jutro.

      Pozdrawiam!

      Usuń
    3. Wiem oglądałem ten film o Ziembińskim na twoim starym blogu. Ta sobie myślałem czy jak uwikłanie http://www.filmweb.pl/film/Uwik%C5%82anie-2011-583560 wrzucę to przejdzie, czy trochę siara. Na razie nie ma co się spieszyć, bo na pewno częściej niż raz w tygodniu nie będę wrzucał.

      A co do Doktora G. to nawet mi nie mów, bo dzisiaj jeden leming mi rzucił frazą: "ale tylko za łapówki go zamknęli". No kurwa wymiękłem wtedy.

      Pozdro

      Usuń
    4. Dzisiaj w książce "Dlaczego zawiedliśmy?" natknąłem się na inną nazwę dla leminga wymyśloną przez księdza Andrzeja Augustyńskiego i Ryszarda Izdebskiego:
      "PAW - Postmodernistyczny Anonimowy Wychowanek - twór amorficzny i bezosobowy, który nie ma żadnych światopoglądowych wyróżników. On tylko chce się podobać. PAW to symbol kultury masowej. Bezpłodnej i pozbawionej choćby cienia heroizmu" - wypowiedź ze stycznia 2010.

      Określenie to raczej nie przebije "leminga", ale według mnie też dobrze ujmuje jego psychikę.
      Co o tym myślisz?

      Pozdrawiam

      Usuń
    5. PAW bardzo zgrabne;) Karma intelektualna leminga też ma konsystencje pawia, więc wszystko się zgadza. Ten Paw panów autorów podchodzi w sumie pod leminga Mazurka i osobowość zewnątrz sterowalną i to w sumie źle, bo jeszcze bardziej oddala nas od pierwotnej definicji leminga. Paw jest dumny a leming durny i warto o tym pamiętać.

      Pozdrawiam

      Usuń
    6. Lemingi też bywają dumne :) najczęściej z tego, że są fajnymi Polakami i że nienawidzą Kaczyńskiego, bądź ze swojego smartfona, nowej yariski etc :) tylko, że faktycznie ta duma bierze się w pierwszej kolejności z durnoty :)
      taki leming przecież jak ktoś znany powie mu w reklamie "Chłopie, skoro zarabiasz 1200 zł, to na co jeszcze czekasz? Leć do sklepu i kup sobie telewizor za 6000 zł na raty! Kiedyś je spłacisz, a z tym telewizorem będziesz jeszcze fajniejszy! A jak do tego zjesz Snickersa i popijesz Pepsi, to będziesz wręcz nieśmiertelny!" od razu wykonuje to polecenie :) durnota da mu powód do dumy :)

      nie mniej jednak hasło Postmodernistyczny Anonimowy Wychowanek również bardzo mi się podoba :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Jeszcze jedno pytanie: może założyłbyś również zakładkę z książkami, które są warte przeczytania?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudny temat, bo to nie mogłyby być tylko recenzje a żeby był bezpośredni dostęp do książki. Pomyślę jeszcze o tym i zobaczymy.

      PS. Był tu przed chwilą jeden leming i manifestował niechęć do Hobbita. Aż dziwne, że się jeszcze do dziś tu ostali. Pewnie jakiś masoleming.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Jeśli znajdziesz chwilę, to przeczytaj, w miarę możliwości, książkę Stanisława Srokowskiego "Barbarzyńcy u bram". Jest w niej wiele nawiązań do wrocławskiego środowiska politycznego i zapewne rozpoznasz więcej osób, które pod zmienionymi nazwiskami przedstawił w niej autor niż udało się to mnie. Niektóre postacie jak np. pan Retyna chyba nie wymagają "rozpracowywania" :)
      Wydawnictwo ARCANA podaje, że ta książka jest satyrą, ale według mnie jest bardzo smutnym, ale jednocześnie jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym, opisów polskiej rzeczywistości, jaki dotychczas przeczytałem.

      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Retyna ten od radia Ezki?

      Pozdro

      Usuń
    4. Od Ezki i od Rudego Lisa - przywódcy nowoczesnej i jaśnie oświeconej partii ludzi młodych i dobrze wykształconych ;)

      Pozdrawiam i polecam przeczytać :)

      Usuń
  3. jestes leming któremu sie wydaje ze nie jest lemingiem,obudź się,przecież to gówno jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A książkę widziałeś chociaż przez szybę księgarni? Nie? to wyjdź i nie trzaskaj drzwiami buraczku.

      żegnam

      Usuń
    2. Wypowiedź na poziomie.

      Anonimowy wie, który film jest dobry i ładny, a który taki nie jest. Jednak dlaczego "Hobbit" jest "gównem" już nie napisze, bo po co? Słowo "gówno" ostatecznie zamyka dyskusje ;]

      Pozdrawiam

      Usuń