October Baby

October Baby to poruszająca opowieść o dziewczynie imieniem Hannah, która przeżyła aborcje. Film pokazuje, że to co miało być strzępkiem tkanek jest jednak człowiekiem...

Wyborcza się kompromituje

Dzisiaj Wyborcza uraczyła nas porcją wyrwanych z kontekstu słów ekspertów komisji Macierewicza. Faktycznie niektóre zdania wydają się śmieszne, ale gdy czyta się całe protokoły już tak śmiechowo nie jest.

Fotografika

Fotki i grafiki śmieszne aż do bulu;) (ostatnia aktualizacja-26.06.)

Najlepsze filmy i seriale

Chwila relaksu dla pasjonatów polityki

Teoria Życia TV

Drugi, lepszy obieg. Tego w TV nie zobaczysz!

Znajdź nas na Facebooku

Polub i miej pewność, że nic Cię nie ominie!

piątek, 19 kwietnia 2013

Lewica dogmatyczna

Lewicę można porównać do kościoła a nawet do sekty. Cała religia lewicowa jest bardziej dogmatyczna niż jakakolwiek normalna religia. Kapłani i wyznawcy lewicy nie tolerują niczego innego niż to co wynikałoby z ich dogmatów.


Ostatnio w ręce wpadła mi książka Oriany Fallaci "Siła Rozumu". Co prawda nie za bardzo mi po drodze z jej poglądami, bo jak można mieć po drodze z kimś kto twierdzi, że jest zarówno Chrześcijaninem i Ateistą, do tego z jakimś skrzywieniem demokratycznym. Czytając tylko jedną książkę można odnaleźć dość sporo niespójności w światopoglądzie, ale też niemało rzeczy mądrych. Na pewno nie znajdziemy tam poprawności politycznej, ale mniejsza z tym. Z resztą jakoś silnie odcinać się nie muszę. Książki nie kupiłem pokątnie, tylko sobie normalnie wypożyczyłem w "Bibliotece Uniwersyteckiej". Przejdźmy może akurat do fragmentu z którym nie można się nie zgodzić.

..."Pierwsze założenie, że lewica jest laicka. Nie: mimo że jest córką laicyzmu, lewica nie jest laicka. Czy się nosi na czarno, czy na czerwono, czy na różowo, czy na zielono, czy na biało, czy na kolorach tęczy, lewica jest wyznaniowa. Jest duszpasterska. Jest taka, ponieważ pochodzi od ideologii na wzór religii, czyli ideologii która odwołuje się do Prawdy Absolutnej. Z jednej strony Jutrzenki Przyszłości, a z drugiej nieprzeniknione ciemności. Z jednej stroy jej wierni, a z drugiej niewierni, a nawet psy-newierne. Lewica jest Kościołem. I nie jest Kościołem przypominającym Kościoły, które wyszły z chrześcijaństwa, czyli w jakiś sposób są otwarte na wolną wolę, lecz Kościołem przypominającym Islam. Zupełnie tak jak islam utrzymuje, że jest wybranką Boga stojącego na straży Dobra i Prawdy. Jak Islam nie uznaje nigdy własnych win ani własnych błędów. Uważa się za nieomylną, nigdy nie prosi o wybaczenie. jak Islam nie uznaje nigdy własnych win ani własnych błędów. Jak Islam żąda świata na swój obraz i podobieństwo, społeczeństwa zbudowanego na wersetach jej proroka Karola Marksa. Jak Islam wtrąca w niewolę swoich własnych wyznawców, zastrasza ich, przemienia w idiotów, nawet jeśli są inteligentni. Jak Islam nie akceptuje tego, że myślisz odmiennie i jeśli myślisz odmiennie, nienawidzi cię.  Oczernia cię, wytacza ci proces, karze cię, a jeżlei Koran, czyli Partia, każe jej rozstrzelać cię, to cię rozstrzeliwuje. Jak islam jest w gruncie rzeczy antyliberalna. Autokratyczna, totalitarna, także, gdy akceptuje grę w demokrację. Nieprzypadkowo dziewięćdziesiąt pięć procent Włochów nawróconych na Islam wywodzi się z Lewicy albo czerwono-czarnej Skrajnej Lewicy. Dziewięćdziesiąt pięć procent naturalizowanych  muzułmanów, dziś włoskich obywateli, idem. (Łotr, który nie chce krzyża w szkołach i w szpitalach, i który swoim współbraciom pisze: Idźcie-umrzeć-razem-z-Fallaci, wywodzi się z czerwono-czarnej Skrajnej Lewicy. Jego wspólnik znalazł się w więzieniu właśnie z powodu podejrzenia o cichy pakt z Czerwonymi Brygadami.) Jak Islam, wreszcie, Lewica jest antyokcydentalna. I powód, dla którego jest antyokcydentalna, podam cie we fragmencie szkicu, jaki w latach trzydziestych napisał austriacki liberał Fridrich Hayek a propos bolszewickiej Rosji i narodowosocjalistycznych Niemiec. Oto on"

"Tu nie zostają odrzucone jedynie wartości Adama Smitha i Hume'a, Locke'a i Miltona. Tu zostają odrzucone najbardziej  zasadnicze cechy cywilizacji rozwiniętej przez Greków i Rzymian, i Chrześcijaństwo, czyli cywilizacji zachodniej. Tu nie rezygnuje się jedynie z liberalizmu XVIII i XIX wieku, czyli liberalizmu, który dopełnia dzieła tej cywilizacji. Tu się rezygnuje z indywidualizmu, który dzięki Erazmowi z Rotterdamu, Montaige'owi, Cyceronowi, Tacytowi, Peryklesowi, Tukidydesowi ta cywilizacja otrzymała w spadku. Z indywidualizmu, koncepcji indywidualizmu, jaka poprzez nauki przekazana nam przez filozofów starożytności klasycznej, potem przez Chrześcijaństwo, potem przez Renesans, potem przez Oświecenie, uczyniła nas tymi, którymi jesteśmy. Socjalizm opiera się na kolektywizmie. Kolektywizm neguje indywidualizm. A ktokolwiek neguje indywidualizm, neguje cywilizację Zachodu".

czwartek, 11 kwietnia 2013

Prezydent

Film "Prezydent" to obraz o zdecydowanie największym prezydencie wolnej Polski. Z perspektywy czasu i na tle dzisiejszych miernot, dopiero zauważamy kim był Lech Kaczyński.

 Przede wszystkim Kaczyńskiemu trzeba oddać, że był to człowiek z wizją. Prezydent dobrze rozpoznawał zagrożenia i nie bał się śmiałych posunięć. Do tego był osobą niezwykle kompetentną. Nie ma w Polsce dziś osoby o lepszej biografii. Odpowiedni człowiek, który znalazł się w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Zrobił wiele dla kraju. Na prawdę powinniśmy ubolewać, że zmarł, bo gdyby tak się nie stało dzień dzisiejszy wyglądałby na pewno lepiej.

Byłaby to Polska zdecydowanie bardziej bezpieczna i poważana. Z dużą dozą pewności siebie mogę powiedzieć, że też zamożniejsza. Czy to się komuś podoba czy nie, ale Lech Kaczyński to jeden z najwybitniejszych Polaków powojennej Polski.
Zapraszam do obejrzenia krótkiego wspomnienia o tragicznie zmarłym prezydencie.

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Jak walczyć z globalnym ociepleniem?

W związku, że mamy globalne ocieplenie mamy właśnie mega zimny kwiecień. Za wszystko odpowiedzialna jest oczywiście zimna para znad lodowców. Nie ma co się śmiać trzeba działać!!

O co konkretnie chodzi z zimną parą i zimnymi chmurami macie poniżej.



Ale jak walczyć z globalnym ociepleniem? Oczywiście globalne ocieplenie to dwutlenek węgla, nie tam żadne metany, pary wodne, ruchy precesyjne, rotacje galaktyk, aktywność słoneczna czy wybuchy wulkanów itd. 

Jakiś czas temu na geologii zastanawialiśmy się jakby tu poskromić ten cały dwutlenek węgla i profesor rzucił: A może by tak sprowadzać drewno z Amazonii i budować z tego domy w Polsce. Przy okazji dałoby się jakieś dopłaty unijne na ten cel wyciągnąć z UE. Tak sobie liczyliśmy ile tego CO2 jest w związane w tonie drewna i na tej podstawie wyliczyliśmy sobie ile to dopłat by się dostało. Drewo dlatego brane byłoby z Amazonii, bo tam rozmiar tej dżungli jest stabilny tam nie za bardzo ma co przyrosnąć, więc jakby umiejętnie wycinać to szybko by się regenerowało.
W tych dywagacjach nie braliśmy pod uwagę ilości CO2 wydzielonych podczas transportowania drewna na takie odległości, bo i nie taka jest idea walki z CO2 w UE. Podobnie jest z zarzynaniem w unii przemysłu ciężkiego. Niby na terenie unii ubywa go, ale za to kwitnie za granicami wspólnoty, więc CO2 się zgadza, ale uratowaliśmy klimat(nie pytajcie jak).
Ja mam jeszcze lepszy pomysł na ratunek klimatu. Tym ratunkiem będą napoje gazowane. Tak napoje. W napojach gazowanych mamy bodaj 4gramy na litr a jak mocno gazowane to nawet i z 5gram. No i jakby te napoje w ramach pomocy żywnościowej wysyłać do Afryki to i by na tym klimat w UE zyskał.

Z moich prowizorycznych wyliczeń wynika, że już 30l takiego mocno gazowanego napoju wysłanego do Afryki to zmniejszenie emisji CO2 równej przejechaniu jednego kilometra przez w miarę nowy samochód. Afrykańczyków jest gdzieś z miliard, więc jakby tak każdy dostał po dwulitrowej butelce to ograniczylibyśmy emisję w UE o 10mld gramów CO2. 10mld gramów dwutlenku węgla to 66666666,6(7)km. jakby tak wziąć pod uwagę, że średnio w Pl samochód robi 20tys km na rok to możliwe jest jakby wyeliminowanie 3333,33 samochodów, czyli tyle ile posiada średnio miasteczko o liczbie mieszkańców 6tys;)