
Często jadąc tramwajem dostrzegam nietuzinkowe zjawiska dochodzę do ciekawych wniosków. Nie wiem dlaczego akurat w tramwaju, może dlatego że mam chwile czas na przemyślenia. W takiej relacji jazdę tramwajem uważam za coś pozytywnego, ale jak zawsze jest i druga strona medalu. Gdy się zamyślam nie kontroluje tak otoczenia. Wtedy gdy moja czujność jest uśpiona mogę być nieopacznie zapytany przez pana z plakietką o bilet. Zawsze grzecznie odpowiadam:...