
W konsekwencji nowelizacji ustawy śmieciowej mamy ogromny bałagan. Gminy nie bardzo radzą sobie z sposobem naliczania opłat za śmieci.
Nowa ustawa ponoć ma ukrócić skandaliczną praktykę wywozu śmieci do lasu. No ale to w teorii, bo w praktyce sprawa nie będzie wyglądać wcale lepiej niż jest to obecnie.
Przyszło mi ostatnio do domku pismo z urzędu, że mam im podać: kto ode mnie śmieci odbiera i jakie ja te śmieci produkuje. Dziwne jest...